5 grudnia będziemy obchodzili kolejną – 142 rocznicę urodzin Marszałka Polski, wybitnego Syna Ziemi Wileńskiej – Józefa Klemensa Piłsudskiego. Wileńszczyzna posiada ten wielki dar: tu znajduje się miejsce urodzin Marszałka – Zułów, a na Rossie, przy grobie jego ukochanej Matki spoczywa serce Syna – Naczelnika Państwa Polskiego, twórcy legionów w otoczeniu jego wiernych żołnierzy. Dziś drukujemy urywek wspomnień Józefa Piłsudskiego (zamieszczonych w 1903 r. w „Promieniu”) z lat dzieciństwa i wczesnej młodości, ukazujący źródła kształtowania się jego poglądów i przekonań.
Nazwałem siebie socjalistą w roku 1884-ym. Mówię – nazwałem, bo nie oznaczało to wcale nabycia niezłomnych i utrwalonych przekonań o słuszności idei socjalistycznej. Byłem wówczas w gimnazjum wileńskim, należałem do kółka „Spójnia”, zawiązanego kilka lat przedtem, i razem ze swymi kolegami uległem modzie socjalistycznej, którą nam przywieźli starsi koledzy, studenci uniwersytetu petersburskiego. Otwarcie wyznaję że było to modą, bo inaczej trudno mi nazwać ówczesną epidemię socjalizmu, która ogarnęła umysły młodzieży rewolucyjnie, czy tylko opozycyjnie usposobionej. Ogarnęła zaś do tego stopnia, że nikt z inteligentniejszych i energiczniejszych mych kolegów nie uniknął w swym rozwoju przejścia przez etap socjalistyczny. Jedni zostali już socjalistami, drudzy przeszli do innych obozów, trzeci wreszcie wyrzekli się wszelkich aspiracji społecznych, lecz każdy z nich przez czas dłuższy lub krótszy był socjalistą. Czytaj dalej Wielki Polak rodem z Ziemi Wileńskiej