W Turmontach – ku czci św. Cecylii

W dniu patronki chórzystów, muzyków – św. Cecylii – 24 listopada w Turmontach ku jej czci odbyło się święto chórzystów. To Jezioroski Oddział Rejonowy Związku Polaków na Litwie zorganizował imprezę ku upamiętnieniu patronki muzyki całego Kościoła katolickiego.

Święta Cecylia żyła na przełomie II i III wieku ubiegłego tysiąclecia w Rzymie. Należała do znakomitego rodu i była bardzo pobożna. Jednak wbrew temu, że chciała służyć jedynie Bogu i złożyła śluby czystości, rodzina zmusiła ją do zamęścia. Jej przyszły mąż nie był nawet chrześcijaninem. Lecz ona siłą swej wiary potrafiła go nawrócić. Niestety, była prześladowana przez wrogów wiary chrześcijańskiej. Zmarła męczeńską śmiercią – ucięto jej głowę. Legenda głosi, że gdy szła na stracenie, to wokół brzmiała przepiękna, anielska muzyka.

W połowie XVI wieku św. Cecylia została ogłoszona patronką muzyki. W Rzymie jest Bazylika św. Cecylii, a w całym chrześcijańskim świecie w dniu patronki odbywają się święta śpiewacze i muzyczne na jej cześć. M. in. tradycyjnie już w Landwarowie, w rejonie trockim, odbywa się Cecyliada – Festiwal Piosenki Religijnej Dzieci i Młodzieży.

W Turmontach święto patronki muzyków rozpoczęła Msza św., odprawiona w południe w miejscowym kościele przez proboszcza ks. Jonasa Maciulisa (oprócz Turmontów sprawuje on posługę duszpasterską także w Smołwach i Tylży). Podczas Mszy św. śpiewały dwa chóry kościelne z Turmontów i Tylży. Zebrani na modlitwę miejscowi mieszkańcy mogli posłuchać w ich wykonaniu pieśni religijnych. Był to piękny prezent dla parafian, którzy, niestety, rzadko mają okazję do słuchania popisów chóru. Wierni byli wdzięczni inicjatorom obchodów święta św. Cecylii – Weronice Bogdanowicz – prezes Jezioroskiego Oddziału Rejonowego ZPL oraz prezesom kół Związku w Tylży Stanisławowi Obolewiczowi i Teresie Narkevičienė w Turmontach, którzy nie tylko zadbali o występy chórów kościelnych podczas nabożeństwa, ale też po modlitwie zaprosili wszystkich do siedziby Oddziału w Turmontach (mieści się ona pod jednym dachem z Domem Kultury), by ludzie na rozmowach, obcowaniu przy filiżance kawy mogli spędzić świąteczne popołudnie. A dla chórzystów – z okazji święta ich patronki – prezes Weronika Bogdanowicz przygotowała drobne upominki. W miłej, serdecznej atmosferze ludziom przyjemnie minął czas. Gospodarze imprezy – największe koło Oddziału w Turmontach (liczy 56 osób) – są wdzięczni posłance na Sejm Wandzie Krawczonok, która wsparła tę imprezę.

Inf. wł.