Jeżeli ktoś uważa, że bycie na emeryturze już samo w sobie jest problemem, to się myli. Okres, kiedy mamy za sobą czynną pracę zawodową, można wykorzystać bardzo skutecznie dla swego duchowego rozwoju. Właśnie taka jest myśl przewodnia działalności Uniwersytetów Trzeciego Wieku, więc również Polskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Solecznikach. W jej ramach mieliśmy wyjazd do Wilna, by bliżej poznać klasztory: franciszkański, bernardyński i podominikański.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od najstarszego miejsca kultu chrześcijańskiego. Najstarszy klasztor na Litwie zaczęto budować za czasów Giedymina w Wilnie, na Piaskach.
W kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny powitał nas ojciec Józef Makarczyk. Wysłuchaliśmy jego prelekcji o wkładzie franciszkanów do kultury Wielkiego Księstwa Litewskiego. Obejrzeliśmy też kościół. Mimo dużych zniszczeń zachował on swój gotycki charakter. Duże wrażenie robią piękne kryształowe sklepienia. Mieliśmy też możność zobaczyć tu figurkę Matki Bożej Niepokalanego Poczęcia, zwanej „Białą Panią”.
Kościół ten ojcowie franciszkanie odzyskali w 1998 roku – na zwrot swojego mienia w grodzie Giedymina czekali ponad 70 lat. Ojciec Józef z dużym poczuciem humoru opowiadał o historii klasztoru, w którym dziś jest czterech Braci Mniejszych Konwentualnych (franciszkanów), którzy pracują na rzecz odbudowy zniszczonej świątyni i troszczą się o klasztor, m.in. o pokrycie jego dachu.
Dowiedzieliśmy się, że Zakon Franciszkański dał kościołowi 6 papieży, a dla Wilna – w 1388 roku – pierwszego biskupa Andrzeja herbu Jastrzębiec. Franciszkanie są pogodni i radośni.
Następnie udaliśmy się do klasztoru bernardynów – franciszkanów-reformatorów. W tym klasztorze obecnie mieszka pięciu zakonników, których działalność skupia się na pracy duszpasterskiej w kościele i parafii. Z ogromnym zaciekawieniem słuchaliśmy opowieści parafialnego przewodnika Alvydasa Baltaduonisa o tym zabytku epoki średniowiecza.
Obejrzeliśmy prezbiterium, przeszliśmy korytarzami klasztornymi, podziwialiśmy freski. Bracia Mniejsi odzyskali kościół i klasztor w 1994 roku. W 2008 roku ten zespół architektoniczny został uznany za zabytek dziedzictwa kulturowego Litwy i jest chroniony przez państwo.
Podczas naszej wycieczki-pielgrzymki wzięliśmy udział w prezentacji publikacji „Maryja z Ostrej Bramy. Strażniczka polskich kresów” autorstwa salezjanina ks. Jarosława Wąsowicza. Przybliżyła nam ona dzieje Ostrej Bramy – naszego sanktuarium. Mieliśmy również możność zapoznać się z dokumentami związanymi z koronacją cudownego obrazu.
Wielce podbudowani duchowo wracaliśmy w rodzinne progi. Jesteśmy wdzięczni prezesowi PUTW w Solecznikach panu Antoniemu Jankowskiemu za umożliwienie odbycia takiej pielgrzymki. Dała ona podstawy do tego, by się zastanowić nad powołaniem i posłannictwem.