Rodacy z Litwy pięknie się spisali

W Toruniu dobiegły końca XVIII Światowe Letnie Igrzyska Polonijne. W ciągu tygodnia – od 29 lipca do 6 sierpnia w Toruniu Polonusi z całego świata – 33 krajów, około tysiąca zawodników, rywalizowali w 25 dyscyplinach. Możemy być dumni, że z ogólnej puli 3300 medali, jakie mieli szanse zdobyć na igrzyskach sportowcy, nasi Rodacy – Polacy z Wileńszczyzny (150 osób) startując w koszykówce, siatkówce, piłce ręcznej, lekkiej atletyce, tenisie stołowym, ringo, nordic walking i innych dyscyplinach oraz „Małych igrzyskach” i „Turnieju rodzinnym” wywalczyli 52 złote, 49 srebrnych i 57 brązowych medali. W klasyfikacji drużyn krajowych zdobywając II miejsce. Lepsi od nas byli rodacy z Czech, którzy zajęli I miejsce w ostrej konkurencji i wywieźli z miasta Kopernika 54 złote, 53 srebrne i 54 brązowe medale. III miejsce na igrzyskach przypadło Polakom z Białorusi. Należy przypomnieć, że w ciągu tygodnia sportowych batalii w czołówce zwycięzców zachodziły zmiany i praktycznie do ostatniego dnia nie było wiadomo, która ekipa będzie tą naj najlepszą.

Ale nie tylko medale i wygrana tu się liczyły: sportowy duch przyjaźni, który połączył polonijną brać był najważniejszy. Jednak z wyników i sportowych wyczynów swoich ziomków polskie diaspory na różnych kontynentach i w różnych krajach będą się cieszyć aż do następnych sportowych batalii zarówno podczas zimowych jak i letnich igrzysk.

Miłośnicy sportu broniący barw Polaków na Litwie wykazali się sukcesami w wielu dyscyplinach. W zawodach koszykarskich triumfował zdobywca tegorocznego Pucharu ZPL – drużyna „Polonus” z Trok, a „Polonia” Wilno zajęła II miejsce. Z kolei drużyna ZPL uplasowała się wraz z ekipą Hiszpanii na V miejscu. Reprezentanci ZPL (ogółem 30 osób) wystawili też drużynę siatkarzy (Awiżenie) oraz brali udział w innych dyscyplinach m. in. lekkiej atletyce nie jeden raz stając na podium zwycięzców.

W siatkówce panie z Wileńszczyzny musiały ustąpić pierwszego miejsca koleżankom z Grodna, ale II i III podzieliły między siebie: „Polonię” Wilno i reprezentantki rejonu wileńskiego.
Wielki sukces naszym rodakom przyniósł „Turniej rodzinny”: spośród 22 rodzin, rodzina Matulewiczów zajęła I miejsce; drużyna „Sokół” – II, zaś „Wilniuki” – IV.

W tenisie stołowym, w grze podwójnej nasi zawodnicy pierwsze miejsce ustąpili rodakom z Białorusi, ale już srebro i brąz mieli dla siebie (Ewelina Griniewicz i Romuald Grzybowski oraz Galina Griniewicz i Zbigniew Strumiło). Ponadto Ewelina Griniewicz wywalczyła I miejsce w grze pojedynczej w swojej kategorii wiekowej, a Dariusz Sawicki – II.

Polacy z Litwy triumfowali w wielu kategoriach wiekowych w ringo, a w trzech do 30 lat dziewczęta i panie nie pozwoliły wejść na podium rywalkom z innych drużyn, podobnie jak i panowie w wieku od 41 do 50 lat.

Reprezentanci Wileńszczyzny nieraz stawali też na podium podczas zawodów lekkoatletycznych. Sięgali po medale w rzucie ciężarkiem i dyskiem oraz oszczepem, biegach, sztafetach, skokach wzwyż i w dal, pchnięciu kulą.

Możemy się też pochwalić medalami w ergometrze wioślarskim i pływaniu, strzelectwie. Niestety, o wiele gorzej szło naszym zawodnikom w tenisie ziemskim, nie mieliśmy reprezentantów w żeglarstwie, golfie, ani zbytnich sukcesów w szachach i brydżu.

Dało się zauważyć, że w starszych grupach wiekowych więcej sukcesów mieli Polonusi z tzw. Zachodu. Ale musimy być dumni, że mamy wspaniałą młodzież – w bardzo wielu dyscyplinach w najmłodszych kategoriach wiekowych byliśmy najlepsi. I to dobrze rokuje nam na przyszłość.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.