Półwiecze Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie. Jubileuszowy sezon na półmetku

Bieżący rok – jubileuszowy 50. – dla Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie, które swą działalność rozpoczęło w listopadzie 1960 roku, pomyślany został jako swoista retrospektywa jego dorobku – przypomnienie widzom zaawansowanym oraz zapoznanie nowego, potencjalnego ze znaczącymi w życiu zespołu spektaklami. Widzowi zostały zaprezentowane: „Kartoteka rozrzucona” wg Tadeusza Różewicza, „Dom na granicy” Sławomira Mrożka, na jednej z imprez Związku Polaków na Litwie powtórzono spektakl na podstawie utworu J. Słowackiego „Preliminaria Peregrynacji do Ziemi Świętej JO Księcia Radziwiłła Sierotki” oraz cieszące się w ciągu lat sympatią widzów przedstawienie „Na wileńskiej ulicy”. Zostało ono utworzone na podstawie utworów K. I. Gałczyńskiego i poetów wileńskich: noblisty Czesława Miłosza oraz Wojciecha Piotrowicza i Henryka Mażula ze wspaniałymi szlagierami z okresu dwudziestolecia międzywojennego. Ten ostatni spektakl został zagrany kilka razy: w Domu Kultury Polskiej, w kawiarni wileńskiej „Sakwa”, Domu Kultury w Grzegorzewie oraz na wyjeździe gościnnym na Łotwie.

Podczas jego prezentacji w „Sakwie” został nagrany przez ekipę TVP pod kierunkiem Ewy Szakalickiej, by stać się częścią filmu, jaki o Studiu właśnie jest kręcony, a ma zostać wyemitowany na jesieni. Spektakl „Na wileńskiej ulicy” w znakomitej obsadzie: Agnieszka Rawdo – śpiew (przypomnijmy, jest ona absolwentką Szkoły Średniej w Bujwidzach, a obecnie studentką Litewskiej Akademii Muzyki i Teatru filii w Kłajpedzie), która potrafiła zarówno ustawieniem głosu jak i manierą sceniczną wczuć się w epokę tak, że trudno się było oprzeć wrażeniu, iż za oknem sympatycznej kawiarni mamy nie pierwsze ćwierćwiecze XX wieku, a nasz zaganiany XXI. Tak samo przekonywująco wypadły role mówione – deklamacje. W poszczególnych spektaklach zmieniała się nieco obsada: Jolanta Butkiewicz-Szałkowska, Agnieszka Śnieżko, Marcin Zoruba, Edward Kiejzik i Marek Pszczołowski.

Właśnie w „Sakwie”, dzięki uprzejmości jej właścicieli Joanny i Witolda Rudziańców (m. in. pan Witold jest weteranem zespołu Studia) w miłej atmosferze spotkali się przedstawiciele kilku pokoleń artystów, co dało możność ekipie telewizyjnej nie tylko nagrać spektakl, ale też przeprowadzić z nimi wywiady. Dopełniły one już sfilmowany materiał: m. in. wizytę w domu śp. założycielki teatru Janiny Strużanowskiej i wywiad z jej córką, odtwarzanie historii teatru. A ten wspaniały wieczór, kiedy za oknami kawiarni pulsowała współczesna wileńska ulica, a na parkiecie prezentowało się trochę „dawniejsze” jej wydanie – pozostawił niezatarte wspomnienia u jego uczestników, wśród których znaleźli się dostojni goście.

W ramach jubileuszowego sezonu postanowił też teatr odwiedzić Rodaków na Łotwie, w Krasławiu. Dzięki wsparciu Związku Polaków na Litwie, za co wdzięczni są zespołowicze prezesowi Michałowi Mackiewiczowi, mogli wybrać się do sąsiadów – być gośćmi Związku Polaków na Łotwie. We wspaniałym Domu Kultury w Krasławiu, którego widownia może pomieścić 500 widzów, a akustyka jest wprost fantastyczna, zaprezentowali przedstawienie „Na wileńskiej ulicy”. Byli podejmowani przez tamtejszych Polaków, na których czele stoi prezes Oddziału ZPŁ, dyrektor wspomnianego DK oraz radny Krasławia Józef Dobkiewicz. Mieli okazję nie tylko zagrać na scenie, ale też zwiedzić urocze miasto i okolice, a także zajrzeli do Dyneburga (Daugawpilsu). Spędzili ze sobą wiele miłych chwil, zwiedzili trochę świata – należało się to zespołowi.

Lato w zasadzie przeznaczone jest na odpoczynek przed jesienną końcówką jubileuszowego roku, lecz nie tylko. W lipcu odbędą się Warsztaty Teatralne prowadzone przez Polski Klub Sztuki Teatralnej na bazie DK w Miednikach i Domu Kultury Polskiej w Wilnie.

A na jesieni Polskie Studio Teatralne w Wilnie zechce zaprosić widzów na prapremierę sztuki autorstwa Alwidy Bajor, w reżyserii Lilii Kiejzik pt. „ChochochochochoPIN” (mamy Rok Chopinowski). Zagrają w niej aktorzy Studia różnych pokoleń. Wilnianie mają nadzieję, że na swój jubileusz będą mieli miłą niespodziankę – wizytę teatru polskiego ze Lwowa. Życzmy sobie nawzajem, by wszystkie plany zostały zrealizowane. Dziękując za półmetek jubileuszowego sezonu pani kierownik Lilii Kiejzik, chcemy życzyć udanych wakacji zarówno jej jak i całemu zespołowi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.