
Minione lato dla uczniów niedzielnych szkółek języka polskiego w Nowych Święcianach, Turmoncie i Wisagini pozostanie we wspomnieniach jako atrakcyjne sportowe wakacje w Julinku. Dzięki wielkiej życzliwości i zrozumieniu wagi możliwości pobytu w Polsce dla dzieci spoza terenów Wileńszczyzny przez prezesa Solecznickiego Oddziału Rejonowego ZPL, mera rejonu solecznickiego Zdzisława Palewicza, uczniowie tych szkółek już kolejny rok z rzędu razem z kolegami z Wilna i Jaszun spędzili kilkanaście dni w gościnnej Macierzy.
Wyjazd do Julinka pod Warszawą (miejscowości uznanej za najlepszy produkt turystyki województwa) miał miejsce w dniach 11-22 sierpnia. Tam na nasze dzieci czekały kolonie na sportowo. Taka forma wypoczynku okazała się bardzo atrakcyjna. Codziennie odbywały się zawody w różnych dyscyplinach sportowych (piłce ręcznej, futbolu, jeździe na rowerach), były też warsztaty taneczne i niezwykle atrakcyjne lekcje jazdy konnej, które cieszyły się szczególną popularnością. Pod bacznym okiem pani Marzeny – instruktora, dzieci stopniowo poznawały podstawy tej sztuki, by potem już samodzielnie dosiadać koników. Wraz z panią Marzeną poznawały też wspaniałą Puszczę Kampinoską – jej historię i tajemnice. Miały też możność podziwiać mistrzostwo we władaniu szablą i jeździectwie ułanów, z którymi spotkanie odbyło się podczas Święta Wojska Polskiego.
Niezwykłą sportową przygodę nasi uczniowie mieli możność przeżyć podczas wycieczek do Warszawy. Tu, na Stadionie Narodowym mogli trenować wraz z olimpijczykami: Piotrem Małachowskim, Anetą Włodarczyk, Konradem Bukowieckim. Ponadto dla swych młodocianych gości mistrzowie mieli prezenty: plecaki z wyposażeniem sportowym. Zorganizowano dla nas również wycieczkę po tym wspaniałym stadionie oraz do Muzeum Sportu i Turystyki, byśmy mogli dokładniej zapoznać się z historią sportu w Polsce.
W stolicy zwiedziliśmy ponadto Starówkę, a także mieliśmy okazję pozostania do późnego wieczora i oglądania grających fontann przy Zamku Królewskim nad Wisłą.
Wiele atrakcji czekało na naszych uczniów w Parku Linowym, na plaży w Sochaczewie. Podczas pobytu odwiedziliśmy też 7 starostw, które finansowo wsparły nasz pobyt w Polsce oraz gościliśmy u władz Warszawy Zachodniej, gdzie zostaliśmy obdarowani drobnymi prezentami służącymi do podróży.
Wszystko to połączone z niezwykłą serdecznością i opiekuńczością polskich wychowawców, smacznym jedzeniem złożyło się na te kilkanaście dni spędzonych w jakże gościnnej Macierzy.
Jesteśmy wdzięczni ludziom, którzy zorganizowali nam tak wspaniałe wakacje i składamy szczególne podziękowania panu Zdzisławowi Palewiczowi, dziękujemy też prezesowi ZPL Michałowi Mackiewiczowi i posłowi na Sejm RL Zbigniewowi Jedzińskiemu w imieniu dzieci oraz ich rodziców.