
Każde spotkanie członków Polskiej Akademii Trzeciego Wieku zawsze jest miłe i ciekawe, jednak świąteczne, wigilijne – to niczym cudowna, niepowtarzalna bajka tchnąca atmosferą dobra i miłości, w pewnym stopniu powrotu do dziecięcych lat. Takim właśnie było ostatnie spotkanie PATW. Odpowiedzialni za jego zorganizowanie byli: Maria Makiewicz, Anna i Stanisław Prutkowscy, Walentyna Wojtonienė i Janina Simonowicz. Pięknie udekorowany pokój, stoły z tradycyjnymi daniami, na ekranie – świąteczne migawki. Muzyką i słowami, rzec można, organizacyjna grupa w swoich prezentacjach „malowała” obrazy i historię powstania tych najpiękniejszych w naszej chrześcijańskiej tradycji Świąt. W takiej atmosferze każdy z obecnych w myślach powracał do swego dzieciństwa i młodości oraz ówczesnych przeżyć i doznań.
Był także występ grupy seniorów pod kierunkiem Czesława Stefanowicza, który akompaniował na akordeonie Janinie Simonowicz, Irenie Lipskiej, Janinie Wotczyc oraz niżej podpisanej. Śpiewaliśmy znane kolędy. Naturalnie, dołączyli do nas również obecni na sali.
Najbardziej uroczystą chwilą spotkania było przemówienie księdza Henryka Naumowicza z kościoła pw. św. Anny w Duksztach Pijarskich. Błogosławieństwo, wspólna modlitwa, rozmowa księdza o rodzinie, tradycjach katolickich. Padały słowa szczere i zrozumiałe dla każdego, które głęboko trafiały do serc zebranych, o czym świadczyła cisza i skupienie. Przełamanie się opłatkiem, wzajemne pozdrowienia i życzenia jeszcze bardziej nadawały temu spotkaniu rodzinnej atmosfery.
O aktualnych sprawach Akademii mówili prezes PATW Jerzy Grygorowicz i jego zastępca Teresa Vaišvilienė. Ciąg dalszy spotkania – to wspólna kolacja tej dużej rodziny seniorów.
Jak i na poprzednich spotkaniach, nie obeszło się i tego wieczoru bez przypomnienia o tych, kto miał urodziny w tym okresie. Tradycyjnie, organizacja tej części spotkania należała do stale aktywnej i niezmordowanej Teresy. Miłe, serdeczne pozdrowienia, wręczenie upominków, tradycyjne sto lat… A do tego dobry humor i żywa muzyka, o którą tym razem zatroszczył się Czesław Stefanowicz grając na akordeonie. A na ekranie, dzięki staraniom prezesa Jerzego Grygorowicza, zmieniały się obrazy – migawki ze spotkań Polskich Uniwersytetów Trzeciego Wieku zza wschodniej granicy Macierzy, które odbywają się w Olsztynie.
Miłą niespodziankę – prezent od Świętego Mikołaja – zorganizował nam Witold Iwaszko, wręczając każdemu słuchaczowi Akademii swój kolejny tomik wierszy z dedykacją.
Świąteczne spotkanie było niczym piękny wieniec wzruszeń i wspomnień zarówno z lat minionych, jak i dzisiejszych miłych chwil obcowania ludzi w trzecim wieku, składający się z barwnych kwiatów na drodze codziennego życia.